W odpowiedzi Stolica Apostolska opublikowała w styczniu br. list, podpisany przez sekretarza stanu kard. Pietro Parolina oraz prefektów dykasterii nauki wiary i ds. biskupów, kardynałów Luisa Ladarię i Marca Ouelleta. Stwierdzono w nim, że niemieccy biskupi nie są zobowiązani do udziału w pracach komisji synodalnej.
Mija 25 od wznowienia stosunków dyplomatycznych między Stolicą Apostolską i Polską. O szczegółach związanych z podpisaniem konkordatu, w rozmowie z księdzem Mirosławem Tykferem, opowie Hanna Suchocka- ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej w latach 2001-2013.
Jednym z wyjątków od tej reguły jest Stolica Apostolska, która cechuje się zdolnością do czynności prawno-międzynarodowych, pomimo, że nie posiada wyżej wymienionych atrybutów. Przejawem jej aktywności na tym polu jest stosunkowo częste korzystanie z prawa do zawierania traktatów z innymi podmiotami prawa międzynarodowego.
Wniosek z powyższych rozważań wydaje się jasny. W latach 1880-1957 Stolica Apostolska konsekwentnie zwalczała rewelacje Melanii Calvat zwane „Sekretem z La Salette”, wciągając na Indeks szereg dzieł go broniących. Sama wizjonerka również otrzymała zakaz wypowiadania się na temat tajemnicy przekazanej jej rzekomo przez Matkę
After ascending to the Polish throne, Władysław IV Vasa began to implement various political concepts aimed at regaining the Swedish crown. One of them was the project of Calvinist marriage with Elizabeth of Bohemia, Princess Palatine, aimed at
„By chronić dzieci przed handlem ludźmi, prawo musi przede wszystkim wzmacniać rodzinę” – powiedział na forum OBWE w Wiedniu stały obserwator Stolicy
49Hi. 13. już z kolei spotkanie wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela. „Będziesz miłował przybysza jak siebie samego (por. Kpł 19, 34). Migranci i uchodźcy zagrożeniem czy sposobnością?”. Taki tytuł nosi komunikat z zakończonego wczoraj w Jerozolimie 13. już z kolei spotkania wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela. W dwudniowych obradach (16-17 grudnia) wzięło udział pięciu biskupów – w tym współprzewodniczący komisji ze strony watykańskiej kard. Peter Turkson, szef Papieskiej Komisji „Iustitia et Pax” – oraz pięciu rabinów. Strona żydowska wyraziła przy tej okazji uznanie dla niedawnego dokumentu watykańskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem, noszącego tytuł: „Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne (Rz 11, 29)”. Podczas jerozolimskiego spotkania skupiono się na trwającym obecnie kryzysie humanitarnym, związanym z setkami tysięcy uchodźców ubiegających się o azyl. Zwrócono uwagę na napięcie między nakazaną w Biblii miłością do przybyszów a odpowiedzialnością za własną tożsamość i specyfikę religijną. Wskazano wymóg moralny poszanowania ludzkiej godności. Żydzi i chrześcijanie są w związku z tym wezwani do szanowania w każdym człowieku obrazu Bożego i dostrzegania w imigrantach pozytywnego wkładu w społeczeństwo oraz wpływania na opinię publiczną i prawodawstwo celem regulowania ich sytuacji – podkreślono w komunikacie końcowym «« | « | 1 | » | »»
Bogate i posiadające długą historię stosunki między papiestwem i państwem polskim – jak ocenia Jacek Czaputowicz – stanowią swoistą osnowę działań polskiej dyplomacji oraz czynnik silnie oddziałujący na historię Polski. „Trudno zrozumieć specyfikę polskich dziejów bez poznania roli, jaką odegrał w nich Kościół katolicki” – wskazuje Spraw Zagranicznych, które jest wydawcą publikacji, chce tym samym przypomnieć o 100. rocznicy wznowienia stosunków dyplomatycznych między Rzeczpospolitą Polską a Stolicą Apostolską po I wojnie światowej oraz o 30. rocznicy ich odnowienia za pontyfikatu Jana Pawła II. „Odwołując się do dawniejszej historii, należy przypomnieć również nominację papieską w 1519 roku dla pierwszego nuncjusza apostolskiego do Polski Zachariasza Ferreriego oraz kanonizację pierwszego polskiego świętego, bp. Wojciecha, w 999 roku” – wyjaśniają również redaktorzy. Decyzja Mieszka I o przyjęciu chrztu wprowadziła Polskę do rodziny państw europejskich. Warto zauważyć, że najstarszy znany polski dokument państwowy, znany jako „Dagome iudex”, dotyczy relacji właśnie z papiestwem. Mieszko I podporządkował papieżowi Janowi XV państwo gnieźnieńskie, co oznaczało symboliczną opiekę św. Piotra, a w praktyce sprowadzało się do płacenia świętopietrza. Intensywność kontaktów dyplomatycznych między Rzymem a Krakowem, a następnie Warszawą, rosła na przestrzeni stuleci, a wraz z rozwojem cywilizacyjnym zmieniał się również charakter tych relacji. Okazjonalnych legatów zastępowali rezydujący w Polsce papiescy nuncjusze, a miejsce poselstw duchownych wysyłanych do Rzymu zajęły orszaki możnowładców, które reprezentowały monarchę. Chociaż Polska utraciła swoją niepodległość, to wiek XIX nie przyniósł zaniku więzi między papieżem a Polakami. Dotyczyło to zarówno ziem rozbiorowych, jak i emigracji. Kościół katolicki był w tym czasie jednym z depozytariuszy polskiej kultury oraz pielęgnował w trudnym czasie rozbiorów poczucie tożsamości narodowej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w 1919 roku odnowiono stosunki dyplomatyczne między Watykanem a Warszawą. Jedną z kluczowych decyzji, jakie zapadły po odrodzeniu państwowości było dążenie do zawarcia konkordatu. Prałat Achilles Ratti objął funkcję nuncjusza w Warszawie, choć rok wcześniej, w kwietniu 1918 roku, kiedy trwały jeszcze działania wojenne, papież Benedykt XV powołał go na urząd wizytatora apostolskiego dla Polski i Litwy. W lutym 1922 roku został wybrany papieżem – przyjął imię Piusa XI – zachował jednak sympatię do Polski do końca życia. Podczas II wojny światowej polscy dyplomaci prowadzili swoją pracę w Watykanie, gdzie znaleźli schronienie. Co ciekawe, papieska dyplomacja aż do 1972 roku zachowała uznanie dla emigracyjnego rządu polskiego w Londynie. Paweł VI aktywnie wspierał przygotowania do obchodów Milenium Chrztu Polski w 1966 roku. Papież pragnął również przybyć do Polski z pielgrzymką, jednak uniemożliwił mu to sprzeciw ze strony polskich komunistach władz. Jak ocenia Jacek Czaputowicz, było to prawdziwie „polskie stulecie” na Tybrem. „Nigdy bowiem dotąd wzajemnych stosunków nie cechowała taka intensywność” – czytamy. Zwieńczeniem polskiej obecności nad Tybrem był natomiast pontyfikat Jana Pawła II, który nadał niespotykany dotąd wymiar stosunkom polsko-watykańskim. Papież stał się ambasadorem Polaków w Rzymie oraz architektem nowego kształtu relacji dyplomatycznych między Rzeczpospolitą a Stolicą Apostolską. Nabrały one nowej dynamiki po ustanowieniu pełnych stosunków dyplomatycznych na poziomie ambasady i nuncjatury w czerwcu 1989 roku. „Jan Paweł II wniósł do Watykanu polskiego ducha i polskie doświadczenie Kościoła” – wskazuje minister spraw zagranicznych. W publikacji czytelnik znajdzie tekst autorstwa Huberta Wajsa, w którym autor przedstawił relacje polityczne, religijne i dyplomatyczne między Polską a Stolicą Apostolską od X do XV wieku. Nuncjuszom apostolskim w państwie polsko-litewskim od XVI do XVIII wieku przyjrzał się natomiast bp Jan Kopiec. Ten sam okres w dziejach historii Polski zainteresował również Wojciecha Bilińskiego, jednak autor bohaterami w swojego artykułu uczynił przedstawicieli państwa polsko-litewskiego przy Stolicy Apostolskiej. Andrzej Szwarc z kolei omówił stosunek Stolicy Apostolskiej do ziem polskich i polskiej emigracji niepodległościowej w latach 1795-1918. Przedstawicielom Stolicy Apostolskiej przy Rządzie Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1919-1953 swój artykuł poświęcił Stanisław Wilk. W drugim tekście Wojciecha Bilińskiego czytelnik przeczyta o przedstawicielach Polski przy Stolicy Apostolskiej w latach 1919-1939. Piotr Samerek natomiast przyjrzał się dyplomacji rządu II Rzeczypospolitej na uchodźstwie wobec Stolicy Apostolskiej w latach 1939-1976. Relacja państwo-Kościół-Stolica Apostolska stała się temat artykułu Pawła Wójcika. Publikację zamyka tekst autorstwa Marka Pernala, w którym autor omówił stosunki dyplomatyczne Polski i Stolicy Apostolskiej po 1989 roku. Rocznicowa publikacja jest również bogato ilustrowana. Czytelnik odnajdzie dokumenty z epoki, ikonografię malarską, fotograficzną i mapy, które zostały pozyskane z polskich oraz zagranicznych archiwów, bibliotek i muzeów. Jak zapewniają redaktorzy publikacji, niektóre z tych materiałów publikowane są po raz pierwszy. Polsko-angielską publikację „Polska-Stolica Apostolska. Z dziejów relacji w 100. rocznicę odnowienia stosunków dyplomatycznych” wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Anna Kruszyńska (PAP) akr/
15 września 2017ŚwiatW Chinach jest obecnie ok. 10 mln katolików ♦ Normalizacja relacji wymagałaby wycofania przez Stolicę Apostolską uznania Tajwanu za państwo ♦ Pod koniec 2016 r. za nielegalne praktyki religijne skazano 11 katolików, a dodatkowych sześciu było przetrzymywanych przez organy ścigania ♦ Dialog nabrał intensywności podczas pontyfikatu Benedykta XVI, a kontynuuje go papież FranciszekChiny sygnalizują gotowość do uregulowania relacji ze Stolicą Apostolską. Spowodowałoby to scalenie obu odłamów Kościoła katolickiego w Chinach – podziemnego i kontrolowanego przez władze – i ułatwiłoby wsparcie polityki społecznej przez organizacje kościelne. Sukcesem byłaby również akceptacja przez papieża spornych nominacji biskupich. Normalizacja relacji wymagałaby wycofania przez Stolicę Apostolską uznania Tajwanu za państwo. Unormowanie stosunków byłoby korzystne dla relacji polsko-chińskich, w których sytuacja katolików w ChRL jest tematem kontrowersyjnym. Polityka władz chińskich wobec religii opiera się na zasadzie trzech niezależności sformułowanych w latach 50. – samozarządzaniu, czyli autonomii wobec ośrodków zagranicznych (np. papieża), samofinansowaniu, a także pracy jedynie chińskich duchownych (zakaz działalności misjonarzy). Podejście władz ChRL do religii – od okresu „reform i otwarcia” – stawało się coraz bardziej pragmatyczne, szczególnie podczas rządów Hu Jintao oraz Xi Jinpinga. Konstytucja ChRL z 1982 r. w art. 36 gwarantuje „wolność wyznania”, ale ogranicza ją do „normalnych praktyk religijnych”, których nie definiuje. Jednocześnie nakaz ateizmu obejmuje członków KPCh oraz żołnierzy ChAL-W. Działalność ruchów religijnych w Chinach nadzorują Wydział Jednolitego Frontu KC KPCh oraz Państwowy Urząd ds. Religijnych, podlegający rządowi. Praktyka funkcjonowania oraz struktura instytucji nadzorujących religie wskazują, że w ChRL można wyznawać: buddyzm, taoizm, islam, katolicyzm i protestantyzm (władze chińskie nie rozróżniają poszczególnych wyznań protestanckich). Mogą one funkcjonować w ramach tzw. stowarzyszeń patriotycznych, które zrzeszają wiernych i określają strukturę terytorialną wyznawców. Prowadzenie praktyk religijnych na poziomie centralnym przez inne podmioty jest niedozwolone. Katolicy w Chinach W ChRL jest obecnie ok. 10 mln katolików, z czego blisko 5 mln to wierni „kościoła patriotycznego”, którego instytucjonalną ramą jest powołane w 1957 r. Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich (PSKCh), nieuznawane przez Stolicę Apostolską. Ponad 5 mln to członkowie „kościoła odmowy”, uznającego zwierzchność papieża, ale pozostającego poza oficjalnymi strukturami religijnymi ChRL, a więc nielegalnego. Wiernych „kościoła odmowy” władze chińskie zwalniają z pracy, niszczą im budynki sakralne, konfiskują wydawnictwa (w tym Biblię). Pod koniec 2016 r. wyroki więzienia (za nielegalne praktyki religijne) odbywało 11 katolików, a dodatkowych sześciu było przetrzymywanych przez organy ścigania. Ten dualizm – podział na tzw. kościół patriotyczny, który nie uznaje zwierzchności papieża, oraz tzw. kościół podziemny, który nie chce się podporządkować władzom ChRL – cały czas ciąży na relacjach Chin ze Stolicą Apostolską. Dialog Pomimo tych represji obie strony sygnalizują otwartość na ewentualne formalne porozumienie. Po stronie Stolicy Apostolskiej dialog nabrał intensywności podczas pontyfikatu Benedykta XVI, a kontynuuje go papież Franciszek. W marcu 2013 r. pogratulował Xi Jinpingowi wyboru na przewodniczącego ChRL. W 2014 r., lecąc do Korei Południowej, wystosował specjalne życzenia do narodu chińskiego. Wtedy Chiny po raz pierwszy zgodziły się na przelot samolotu papieskiego nad swoim terytorium. Świadczyło to, że władze ChRL pozytywnie odnoszą się do papieskich gestów. Chiny przychylnie podeszły także do sugerowanej przez Stolicę Apostolską możliwości spotkania papieża i Xi Jinpinga przy okazji ZO ONZ w 2015 r. Ostatecznie do spotkania nie doszło, ze względu na ciągle aktualny problem nominacji biskupich. Chińskie władze potwierdzają gotowość do rozmów, ale stawiają dwa warunki: zaprzestania ingerencji w wewnętrzne sprawy ChRL oraz wycofania przez Stolicę Apostolską uznania Tajwanu. Czynniki sprzyjające porozumieniu Obie strony deklarują chęć poprawy relacji, choć z różnych powodów. Scalenie Kościoła katolickiego (nawet z ustępstwami wobec Stolicy Apostolskiej) ułatwiłoby władzom chińskim sprawowanie nad nim kontroli. Co więcej, normalizacja relacji nie wiązałaby się z ryzykiem powstania środowiska opozycyjnego, ponieważ katolicy, ogólnie rzecz biorąc, nie występują przeciwko władzy, a dodatkowo jest ich w Chinach niewielu. Lepsze relacje z kurią rzymską umożliwiłyby większy udział organizacji katolickich w rozwiązywaniu problemów społecznych, np. ubóstwa. Uregulowaniem stosunków zainteresowana jest też Stolica Apostolska, gdyż wierni chińscy są podzieleni i prześladowani, a ich praktyki nierzadko pozostają w sprzeczności z doktryną Kościoła katolickiego. Wydaje się, że Stolica Apostolska przyjęła umiarkowanie pozytywne stanowisko w sprawie ewentualnego wycofania uznania Tajwanu jako ceny za poprawę sytuacji Kościoła w ChRL. Może o tym świadczyć np. utrzymywanie przedstawicielstwa na wyspie na poziomie chargé d’affaires od 1971 r. (czyli od uznania przez ONZ prawa do reprezentacji Chin i stałego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa przez rząd ChRL). Główne przeszkody Najważniejszym wyzwaniem pozostaje kwestia nadzoru instytucji partyjnych i państwowych nad Kościołem katolickim w ChRL. Ewentualny kompromis musiałby więc zakładać likwidację kościoła podziemnego przez włączenie go w istniejące struktury, które podlegałyby jakiejś formie zwierzchności papieża. Dotychczasowe stanowisko ChRL nie sprzyja takim rozwiązaniom. W kwietniu 2016 r. w Pekinie odbyła się centralna konferencja partyjna dotycząca religii. W obradach wziął udział – pierwszy raz od 2001 r. na tym szczeblu – przewodniczący ChRL Xi Jinping. Stwierdził wówczas, że kościoły powinny „funkcjonować pod nadzorem kierownictwa KPCh i wspierać chiński system socjalistyczny”. Ostrzegł, że państwo musi się bronić przed „zagraniczną infiltracją z wykorzystaniem środków religijnych”. Problem nadzoru dobrze obrazuje spór o nominacje biskupie. Świadome wagi tego problemu w 2016 r. obie strony powołały z inicjatywy Stolicy Apostolskiej grupę roboczą (spotykającą się co trzy miesiące, naprzemiennie w Pekinie i Watykanie), której głównym zadaniem jest właśnie wypracowanie kompromisu w tej sprawie. Zgodnie z przyjętą w Chinach praktyką każdy z kandydatów do sakry biskupiej powinien uzyskać akceptację PSKCh, a dopiero potem ubiegać się o zgodę papieża. W 2016 r. ze 110 biskupów aktualnie pracujących w ChRL (w obu kościołach) 30 wyznaczonych przez Stolicę Apostolską nie zostało dotychczas potwierdzonych przez PSKCh, a siedmiu zaakceptowanych przez chińskie władze nie uzyskało zgody papieża. Prace grupy roboczej doprowadziły najprawdopodobniej do częściowego kompromisu. Stolica Apostolska miała ostatnio (choć jak dotychczas brak formalnego potwierdzenia tej decyzji) zaakceptować pięciu (z siedmiu) biskupów. Bardziej prawdopodobny jest także postęp w ustalaniu procedury przyszłych nominacji, zgodnie z którą papież mógłby blokować kandydatury zgłaszane przez PSKCh, ale musiałby swoje stanowisko uzasadnić. Wnioski Stopniowe, aczkolwiek nadal niewielkie postępy w rozmowach między Stolicą Apostolską a ChRL uprawdopodobniają zawarcie porozumienia. Wątpliwości wzbudzają jednak jego format, treść i termin. W 2017 r. zawarcie porozumienia będzie niemożliwe, ponieważ cała uwaga władz skupiona jest na sukcesie jesiennego zjazdu KPCh, a chińskie instytucje i środki masowego przekazu prezentują przywództwo Xi Jinpinga jako kluczowy element międzynarodowej podmiotowości Chin kształtującej się w dużej mierze w opozycji do tzw. Zachodu (czyli także Stolicy Apostolskiej). W 2018 r. należy się spodziewać kontynuacji prac grupy roboczej i dalszych ustaleń w sprawie nominacji biskupich (to bardziej Stolica Apostolska będzie zmuszona do ustępstw, a więc ewentualnej akceptacji kandydatur przedstawionych przez władze), a także organizacji nieoficjalnego spotkania papieża Franciszka i przewodniczącego Xi Jinpinga. Dalsza poprawa relacji ChRL ze Stolicą Apostolską będzie także pozytywnie oddziaływać na kontakty chińsko-polskie, w których funkcjonowanie Kościoła katolickiego w Chinach jest jednym z tematów „trudnych”. Marcin Przychodniak PISM / Warszawa KAI
Przyjmując na audiencji prywatnej prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Angelo Amato SDB, Papież rozciągnął na cały Kościół kult św. Hildegardy z Bingen. Ta XII-wieczna benedyktynka czczona była dotychczas tylko w diecezjach Ojciec Święty upoważnił wspomnianą dykasterię do promulgowania 17 dekretów. Dwa z nich dotyczą cudów przypisywanych wstawiennictwu włoskich sług Bożych, XVII-wiecznego kapucyna i salezjanki zmarłej niecałe pół wieku temu w Ekwadorze. Zatwierdzenie cudu jest ostatnim etapem przed beatyfikacją. Dalsze cztery dekrety odnoszą się do męczeństwa 37 sług Bożych. Wśród nich jest 14 franciszkanów, który oddali życie na początku XVII wieku w Pradze czeskiej, 21 zakonników i jeden świecki męczennik z okresu wojny domowej w Hiszpanii oraz świecki Włoch Odoardo Focherini zmarły w niemieckim obozie koncentracyjnym, gdzie znalazł się za pomoc Żydom. Stwierdzenie męczeństwa to również ostatni etap przed 11 dekretów dotyczy heroiczności cnót tyluż sług Bożych, do których beatyfikacji potrzebne jeszcze będzie zatwierdzenie cudu. Wśród nich obok dwóch włoskich biskupów, czterech księży – w tym jezuity, założyciela francuskich skautów katolickich – i trzech zakonnic są też dwie świeckie Włoszki z zeszłego stulecia (zm. 1941 i 1980).Ponadto podano do wiadomości, że 14 marca Papież upoważnił Kongregację Spraw Kanonizacyjnych do promulgowania dekretu o heroiczności cnót kubańskiego księdza diecezjalnego zmarłego w XIX wieku w rvZa: Radio Watykańskie
Dokument 2 Papieska Rada ds. Tekstów Prawnych Uwagi na temat pytań Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do stosowania motu proprio „Vos estis lux mundi” Uwagi ogólne: Ogólne kryteria postępowania w tego typu sprawach zawarte są w niedawno promulgowanych zarządzeniach. Kryteria te jednak muszą być wdrażane przez zainteresowane podmioty – biskupów, wikariuszy generalnych itd. – przy zachowaniu obowiązku ocenienia okoliczności każdego konkretnego przypadku i podjęcia działania adekwatnego do tej oceny. Uwagi szczegółowe: W odniesieniu do pytań Konferencji Episkopatu Polski wydaje się, iż zasadnicze kryteria ogólne, jakie wynikają z tychże przepisów i stanowią odpowiedź na postawione pytania, są następujące: 1. W sprawach tego rodzaju nie obowiązuje już „tajemnica papieska” nałożona na mocy instrukcji Secreta continere i art. 30 § 1 motu proprio „Sacramentorum sanctitatis tutela”. Tak postanowiono w „Rescriptum ex audientia” z dnia 6 grudnia 2019 r. 2. Pomimo tego, w sprawach tego rodzaju wciąż obowiązuje tajemnica urzędowa przewidziana w kan. 471 KPK dla osób pracujących w różnego rodzaju kuriach, oraz w kan. 1554-1555 KPK dla tych, którzy pracują w sądach kościelnych, zwłaszcza gdy chodzi o sprawy o charakterze karnym, jak w omawianym tutaj zagadnieniu. Na osobach będących w posiadaniu [tego rodzaju] informacji i dokumentów ciąży zatem obowiązek nieudostępniania ich tym, którzy nie są uprawnieni do posiadania takich informacji. 3. Tajemnica urzędowa „nie stoi na przeszkodzie w wypełnieniu zobowiązań wynikających z ustaw państwowych ustanowionych dla każdego miejsca, włącznie z ewentualnym zobowiązaniem do powiadomienia, jak również w spełnieniu podlegających wykonaniu żądań sądowych władz państwowych” („Instrukcja O poufności procedur prawnych” z 6 grudnia 2019 r., nr 4). W konsekwencji: a) zawsze należy przekazywać władzy sądowniczej dokumentację, o którą się zwraca, pod warunkiem, że wniosek taki uznaje się za prawomocny i że dokumentacja taka znajduje się w jurysdykcji diecezji; b) w tego rodzaju sprawach karnych nie wolno nakładać na osoby poszkodowane, osoby składające zawiadomienie ani na świadków, obowiązku złożenia przysięgi i zachowania tajemnicy, o której mowa w kan. 1455 § 3 KPK (por. Instr. „O poufności procedur prawnych” z 6 grudnia 2019 r., nr 5). 4. W żadnym razie nie wolno przekazywać dokumentów należących do zakresu wewnętrznego. Dokumenty tego rodzaju, w każdym przypadku przekazania akt, należy z nich usunąć i ewentualnie przechowywać – jeśli to konieczne – zgodnie z kan. 490 KPK, a następnie zniszczyć. Może dojść również do sytuacji wyjątkowej, w której pewne dokumenty, wymienione ze Stolicą Apostolską, należy uznać za analogiczne do tych, które ściśle przynależą do zakresu wewnętrznego, i również wówczas należy je wyłączyć i przechowywać oddzielnie. 5. Jeśli sądy domagają się złożenia zeznań – niezależnie od tego, kto byłby podmiotem takiego żądania – należy zawsze zastosować się do prawa państwowego, z uwzględnieniem jedynie ograniczeń sumienia, które każdorazowo wynikają z prawa moralnego (w sprawach z zakresu wewnętrznego, tajemnicy powierzonej i oczywiście tajemnicy spowiedzi). Ostatecznie można też odmówić składania zeznań ze względu na wymogi moralne, zawsze jednak w granicach określonych przez prawo państwowe. 6. Odmienny problem powstaje natomiast, gdy sprawa karna znajduje się już w jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, jako że jej autonomia chroniona jest przez prawo międzynarodowe. W takich przypadkach należałoby skierować na drodze dyplomatycznej wniosek o międzynarodową pomoc prawną, prosząc kompetentną Dykasterię o udostępnienie wymaganej dokumentacji. Na tym samym poziomie, tj. jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, sytuują się przynajmniej dwie inne konkretne sytuacje: a) kiedy w diecezji pozostała kopia dokumentacji, która została wysłana do Stolicy Apostolskiej. Wówczas, „prawidłowym” trybem postępowania byłoby zwrócenie się do państwowej władzy sądowniczej, by ta skierowała odpowiedni wniosek o międzynarodową pomoc prawną. Alternatywnie, biskup diecezjalny mógłby udostępnić dokumenty wyłącznie po uzyskaniu na to zgody Stolicy Apostolskiej (w przypadku Polski, powołując się na art. 5 i art. 8 ust. 1 Konkordatu). b) druga możliwa sytuacja miałaby miejsce wówczas, gdyby określony podmiot działał w Polsce na mocy delegacji Stolicy Apostolskiej (np. delegat prowadzący postępowanie lub metropolita, wszczynający wobec biskupów lub innych osób dochodzenie przewidziane w „Vos estis lux mundi”). Również w takim przypadku sprawa karna znajdowałaby się w jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, a delegat, przed udzieleniem odpowiedzi władzom państwowym, winien zwrócić się do Stolicy Apostolskiej. W gruncie rzeczy wydaje się celowe, by wszystkie te kwestie – natury moralnej i dotyczące relacji pomiędzy porządkami prawnymi, a także prawa międzynarodowego – zostały wyjaśnione przez Komisję Wspólną, jak sugeruje Konferencja Episkopatu Polski, zwłaszcza dla podkreślenia szczególnej natury niektórych dokumentów (np. dotyczących zakresu wewnętrznego) oraz potrzebę poszanowania międzynarodowego statusu Stolicy Apostolskiej w postępowaniach karnych, które przeszły już pod jurysdykcję papieską. Watykan 12 maja 2021 r. mp / Warszawa
znawca spraw zwiazanych ze stolica apostolska